Spotkanie autorskie – Jacek Hugo-Bader
Jacek Hugo – Bader w Krupskim Młynie: lekcja reportażu, lekcja historii.
Tym razem na spotkanie autorskie do naszej gminy przybył pisarz będący niekwestionowanym liderem współczesnego polskiego reportażu, pan Jacek Hugo-Bader.
Biała gorączka, Dzienniki Kołymskie, Skucha – to tylko kilka spośród wielu zbiorów reportaży, które pokazują obraz współczesnej Polski, Rosji i Europy. Właśnie Rosja stała się dla naszego gościa szczególnie wdzięcznym obszarem dla reporterskich wędrówek i odkryć. W jego zaś pracach widzimy ją jako prawdziwy, szary, straszny kraj, w którym jednak mieszkają wspaniali ludzie, godni wielogodzinnych debat i uwiecznienia na kartach książek i historii.
Brzmi poważnie? Powiesz, drogi Czytelniku – zbyt poważnie jak na spotkanie autorskie w małej miejscowości…. I masz rację, drogi Czytelniku, i wiedział też o tym nasz wspaniały gość, bo spotkanie z panem Jackiem, choć poruszało trudne sprawy, nie było tylko poważne i smutne. Nie spotkaliśmy profesora literatury, lecz żywego człowieka, kipiącego energią gdy opowiadał o literackim warsztacie, spotkanych bohaterach, swoim pisarskich metodach. Spotkaliśmy wiodącego autora literatury faktu, który potrafi o swoich dziełach opowiadać anegdoty, kocha swoich bohaterów i pomimo upływających mu w służbie polskiego reportażu lat nie spoczywającego na laurach – zawsze w pogoni za nowym tematem, zawsze gotowy do tego by pokazać ludzką naturę taką jaka ona jest naprawdę.
I jeszcze jedna refleksja po spotkaniu z jednym z najciekawszych pisarzy polskich – tym razem historyczna. Pan Jacek nie kryje bowiem swoich opozycyjnych i konspiracyjnych korzeni ani bieżących sympatii, ani tego do jakiego sortu Polaków chce być zaliczany. Daje nam lekcję historii takiej, jaka ona była naprawdę i nie chce pisać jej na nowo. Tym samym, spokojnie z podniesioną głową rzuca wyzwanie fałszywym prorokom nowej ery, pracowicie usuwającym ze zdjęć niewygodne postacie.
Panie Jacku – dzięki za przykład jak mówić prawdę, lekcję literatury i ciekawe spotkanie! Powodzenia na reporterskich ścieżkach!
